4

Trenty ślubne

Trendy ślubne – czy zawsze nieodzowny wzór?

Ilość artykułów w prasie branżowej, na ślubnych blogach i portalach tematycznych na temat aktualnych trendów jest nie tyle imponująca, co nieco przytłacza. Wystarczy chwila, a zostajemy zasypani informacjami o najmodniejszych fasonach sukni, stylach organizacji wesela, top makijażach, czy najnowszej modzie w dziedzinie dodatków w dekoracjach. Nie zawsze są to informacje kompletne – część z nich to zwykły marketingowy zabieg mający na celu przykucie uwagi potencjalnego Klienta. Inne zaś mogą być zwykłą manipulacją, którą bez pomocy osoby doświadczonej trudno będzie rozpoznać. Nie znaczy to oczywiście, że mamy odrzucić wszystkie propozycje przemysłu weselnego, nie zwracać na nic uwagi, ani nie porównywać swoich planów do strategii organizacyjnych, czy nagrań z niedawnych uroczystości. Organizując ślub i wesele szukamy po prostu złotego środka. Jak go znaleźć?

 

 

Trendy ślubne a indywidualne upodobania

Inspiracja jest ważna, dlatego warto sobie na nią pozwolić i przeznaczyć trochę czasu na zachwycanie się pięknymi zdjęciami w katalogach i lekturę ciekawiej wyglądających opracowań. Warto również przejrzeć relacje z targów ślubnych na portalach branżowych oraz blogach, tudzież przeczytać kilka artkułów o modzie ślubnej i prognozach trendów. A potem należy o tym wszystkim zapomnieć i spróbować odpocząć od myślenia o planach na ślub i wesele. To, co przeglądając propozycje podświadomie uznamy za warte uwagi i tak do nas powróci – inspiracja to dynamiczny proces, w którym najwięcej zależy od indywidualnych uwarunkowań osobowości. Przejrzane propozycje szybko zaowocują wracając jako Wasze własne pomysły, czyli takie które będą Wam gwarantować dobre samopoczucie i podkreślać indywidualność Waszego związku. Nie ma sensu podążać za trendem, jeśli się go nie czuje. Dopiero gdy sugestia odpowiada upodobaniom, można się zastanowić. Jak to wygląda na konkretnych przykładach?

 

Trendy Ślubne

 

Suknia ślubna i ślubny garnitur, czyli trendy ślubne nie dla każdego

Piękna suknia ślubna prosto z wybiegu w Paryżu nie gwarantuje niestety pięknego samopoczucia. Na modelu wygląda idealnie, to prawda, ale jeśli nie będzie dobrana do Twojego gustu i stylu, nie będziesz się dobrze w niej czuć. Kreacja na ten wielki dzień musi odpowiadać Twojej osobowości, inaczej będzie tylko pustym blichtrem – jak wiemy, to człowiek zdobi szatę, a nie odwrotnie. Dlatego wybierając suknię musisz przede wszystkim myśleć o sobie, a nie o trendach, czy to obowiązujących, czy prognozowanych. Mody przemijają, a pamięć o dniu ślubu ma pozostać wieczna. Jeśli na co dzień preferujesz styl klasyczny, albo minimalistyczny to w sukni glamour będziesz się czuć jak w przebraniu. Być może nastrój chwili przytłumi na krótko ten dyskomfort, ale podświadomość – tak żywa przecież u każdej kobiety – szybko da znać o sobie i pojawi się uczucie irytacji. Podobnie rzecz się ma jeśli chodzi o kreację dla Pana Młodego. Może się okazać, że akurat ten najmodniejszy smoking, czy frak nie pasuje do jego sylwetki, a najbardziej trendy garnitur kłóci się z fasonem ślubnej sukni. Najważniejsze jednak by wybierać w zgodzie ze sobą i swoim dobrym samopoczuciem, bo czasem jednym wyjściem jest klasyczny garnitur w odpowiednim kolorze. W jakim? To kolejna sprawa:

 

 

Wystrój kościoła, zdobienie samochodu, dekoracje sali weselnej i inne kwestie

Co roku Instytut PANTONE wybiera, albo jak kto woli wyznacza, kolor roku. Rok 2022 mija pod znakiem Veri Peri, czyli dynamicznego błękitu podobnego do kwiatów barwinka. Innym określeniem, z jakim można się spotkać jest „nieco stonowany marynarski błękit z obietnicą fioletu”, a więc kolor stworzony i zupełnie nowy, zgodny z ideą dążenia przez światowe marki do nowej wizji świata. W efekcie marketing branży ślubnej przestaje dostrzegać inne barwy i stawia na inspiracje w „topowym” kolorze. Powstają trendy w motywach przewodnich, dekoracje zostają przesycone modną nowinką, nierzadko dostaje się też strojom państwa młodych - jak można się domyślić, nie zawsze z pozytywnym skutkiem. Warto zapytać: po co? Kolory Waszego wesela powinny nawiązywać do Waszej historii i Waszych upodobań, a nie do trendów. Obok zgodności z gustami Państwa Młodych warto pomyśleć o harmonii jaką ma gwarantować motyw przewodni ślubu i wesela, czyli dostosowaniu Sali Weselnej, a także o sezonie w którym przypada uroczystość bo nie każdy rodzaj kwiatów jest dostępny w hurtowni w danej porze roku. Jeśli tak wypadnie, że kolor roku, albo inna trendy-barwa pasuje do tego jednego konkretnego ślubu i wesela to świetnie. Ale jeśli nie, to nie trzeba się tym kłopotać. Trendy ślubne wraz z prognozami na konkretne sezony mogą być wskazówką i inspiracją, ale nigdy wykładnią.

 

Wystrój kościoła

 

Trendy ślubne we fryzurach i makijażu

Warto powtórzyć to, co wspomnieliśmy poruszając kwestię kreacji dla Panny Młodej – najważniejsze jest dobre samopoczucie, bycie w zgodzie ze sobą i swoimi upodobaniami. Dopasowanie do trendów nie gwarantuje dobrego nastroju ani naturalności, która gdy w grę wchodzi obecność rodziny i przyjaciół buduje najlepsze chwile. Podstawową wykładnią w planowaniu fryzury i make-upu jest dopasowanie do stylu preferowanego na co dzień. Warto zasięgnąć rady dobrej stylistki, wyspecjalizowanej w doborze kreacji do temperamentu, a co za tym idzie – wachlarza nastrojów charakterystycznych dla danej osobowości. Trafne dopasowanie makijażu i fryzury to najczęściej dzieło profesjonalnych stylistek wyspecjalizowanych w przygotowaniach do ślubów i wesel. Dużo lepiej będzie rozejrzeć się za taką osobą z odpowiednimi referencjami, niż naciskać na zgodność z jakąś modą. Profesjonalizm oznacza, że stylistka w pierwszej kolejności pomyśli o wydobywaniu ukrytego piękna z koloru Twoich włosów i doborze fryzury do kształtu twarzy, w taki sposób, aby „tak” w tej jedynej w swoim rodzaju chwili wypowiedziała piękna Panna Młoda, a nie podróbka modelki z przemalowanym make-upem.

 

 

Tańce, piosenki i inne trendy ślubne

Każdy rok i każdy sezon przynoszą nam kompozycje przejmujące władzę nad listami przebojów, a Pary Młode chętnie rzutują na nie romantyzm swojej własnej historii. W ten sposób przeboje trafiają na sale weselne jako piosenki do pierwszego tańca Nowożeńców. Oczywiście nie ma w tym nic złego, ale jeśli Wasz związek ma już za sobą choć najmniejszą próbę czasu, fajniej będzie wybrać coś ponadczasowego, o czym będziecie wiedzieli, że jest Wasze i jest częścią Waszej drogi ku Sali Weselnej. Każde z nas zna piosenkę, która kojarzy się z ukochaną osobą, albo pierwszymi wspólnie spędzonymi chwilami. I taki utwór będzie zdecydowanie lepszym wyborem na pierwszy taniec, niż przebój ostatniego lata, czy hit wiosny ’22. Oczywiście, wyliczanie wszystkich kwestii związanych z trendami ślubnymi można kontynuować jeszcze długo, choćby wspominając że niektóre mody mogą wejść na stałe do ślubnego kanonu. Ale nawet gdy to nastąpi, styl Waszego ślubu powinien być niepowtarzalny i charakterystyczny tylko dla Was. W końcu miłość to też inspiracja, znacznie ważniejsza od nowinek branżowych.